odc.115 Dwa lata i Dominique

27 lipca minęło dwa lata od rozpoczęcia projektu "Gotowi na wszystko". Początkowo był to pomysł na jeden sezon, ale szybko ewoluował i przerodził się z znany i lubiany projekt. GNW zapoczątkowały Tess See i Alek Wec, które właśnie wspominają swoje pierwsze ujęcia na łamach "serialu". 

Alek: Wyobrażasz sobie Tess, że minęły już dwa lata - powiedziała. Muszę przyznać, że to była niezła frajda, ledwo wyskoczyłam z pudełka, a już brodziłam stopami po gorącym piasku. 

Odcinek pilotowy - (KLIK).

Tess: Masz rację, miałyśmy dużo szczęścia, że to akurat na nas trafiło, fajnie jest mieć co wspominać. Teraz jest nas 35, więc nie jest tak łatwo, by dostać się do każdego odcinka, a co dopiero gdzieś pojechać.

Gościem specjalnym jest Dominique (Josephine Baker), która przyjechała od Gabi 5mates - jeszcze raz Ci Gabrysiu dziękuję za zrealizowanie naszego wakacyjnego pomysłu. :-* Imię Dominique to moja interpretacja, gdyż lalka łudząco przypomina mi inną aktorkę Diahann Carroll, która w serialu Dynastia wcielała się w rolę Dominique. 

Josephine Baker - Freda Josephine McDonald (ur. 3 czerwca 1906 w Saint Louis, zm. 12 kwietnia 1975 w Paryżu) – tancerka, aktorka i piosenkarka francuska pochodzenia afroamerykańskiego. Niektóre źródła podają jej nazwisko rodowe jako Freda Carson. 

Sesja  Dominique w jej oryginalnym stroju - jest wzorowany na istniejącym kostiumie gwiazdy. 

Na planie pojawiła się Janet zachwycona piórkami, które posiada kostium Domi.

Janet: To prawie wygląda jak skrzydła, a ja zawsze chciałam mieć takie.
Domi: Możesz je przymierzyć są odpinane, pomogę ci - odrzekła ochoczo.

Janet: To taka mała wskazówka dla Amaret.
Domi: Wyglądasz jak anioł - westchnęła przyglądając się z podziwem.

Sesja w małej czarnej.

Na plan przybyła Ru, która także jest z rodziny FR i koniecznie chciała mieć zdjęcia z kimś "swoim" Jednakże nie była do końca zadowolona, bo w końcu pojawił się ktoś, kto ma taki sam rozmiar biustu co ona. 

Dominique: Dziewczyny mam nadzieję, że zabierzecie mnie w jakieś fajne miejsca w Warszawie - zapytała.

Alek: Jasne, mamy na to jeszcze połowę wakacji, damy radę - odpowiedziała ochoczo. 

Alek i Dominique szybko znalazły wspólny język i już się umówiły na wyjście w plener. 

Prezenty, które przywiozła ze sobą Dominique - suknia z wiązaną kokardą, futro (już na sezon jesienny), biały dywan, komplet biżuterii oraz fantazyjne carne buty. 

Gabi jeszcze raz dzięki za wszystkie prezenty oraz za możliwość ugoszczenia Diminique, która swój powrót planuje na początek września. 

Bonus: 
Barbie, Ryan i Gabi - tegoroczni wybrańcy "plażingu" jadą już jutro na urlop. :)

odc. 114 Pop Icon cz:2

Dziś druga część odcinka o Barbie Pop Icon i zapowiadana sesja zdjęciowa ukazująca ją w innej odsłonie. Przyznaję, że spodziewałem się dobrej prezencji Barbie w każdym stroju, ale zdjęcia tylko potwierdziły moje przypuszczenia. Na planie zdjęciowym nadal towarzyszy jej Janet, z którą złapała dobry kontakt i myślę, że łączy je bardzo silna więź.

Nowa piosenka Britney Spears - moim zdaniem pasuje do słodkiego wizerunku Barbie.

Janet: Świetnie sobie radzisz kochana zostawiam cię z obiektywem i spotykamy się wieczorem na tarasie.

Barbie: Wiesz, choć moja twarz królowała od 1976 do 1998 roku i byłam wszędzie, to ciało 2003 mam pierwszy raz, jest fajne, choć nie ukrywam, że brak mi skrętu w talii i zginanych nóg.

Janet: Przywykniesz, choć ja przeszłam operację zmiany ciała na artykułowane, to wcale nie narzekałam na tamto. "Sztywniary", to taki powrót do korzeni, nasze babki Vintage tak miały - malowane paznokcie i bark ciała TNT.
Barbie: Najbardziej mnie cieszy, że mam obie ręce PTS, to taka moja dawna wizytówka.

Sesja zdjęciowa Barbie.
Dama w małej czarnej i wielkim kapeluszu.
Kapelusz i torebka - dzieło Gabi 5mates.

Namiastka pleneru, balkonowy zielnik - Barbie jako "Zioło-maniaczka" !

Przerywnik dla Janet - wieczór w blasku świec.

Latoya z chęcią użyczyła swojego stroju, by Barbie mogła pokazać, że w każdej stylizacji jest jej do twarzy.

Franka także udzieliła swojego fenomenalnego garnituru Sinatry.

Gotowe są zawsze gotowe, by sobie pomagać i choćby na planie mogło by się wydawać, że ktoś kogoś nie lubi, to poza nim tworzą jedną wielką życzliwą dla siebie lalkową rodzinę. 

Mini sesja podczas "lunchu" - każda rasowa modelka powinna umieć pozować z jedzeniem. ;)

Dokładnie tydzień temu przybyła do mnie pewna paczka, dziewczyny szybko się nią zajęły, a kto jest w środku (?) - odpowiedź już w przyszłym odcinku. ;)

odc. 113 Pop Icon

Od autora:

Po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że cokolwiek powiem lub pomyślę prędzej czy później materializuję. Ten odcinek jest tylko potwierdzeniem moich słów, bo lalka dziś prezentowana jest spełnieniem zeszłorocznego pomysłu o dołączeniu Pop Icon do ekipy (KLIK). Prawie dwa lata temu wprowadzając do projektu Barbie hybrydę (KLIK) lekko nasyciłem się jej cudownymi rysami, ale dopiero teraz czuję, że co oryginał, to oryginał.

Dossier
imię: Barbie
data przybycia do mnie: 5 lipca 2013
box date: 2010
headmold: Super Star 1976
ciało TNT: Model Muse 2003
produkcja: Made In Indonesia
ręce: PTS zgięte w 90 stopni
seria: POP ICON
numer katalogowy: R4543
oczy: niebieskie
usta: różowe
włosy: blond

Barbie numer dwa (po prawej) przybyła NRFB i taką pozostanie, a numer jeden (z lewej) z uwagi na mniej misterne ułożenie włosów opuszcza po roku swoje pudełko i staje się "GOTOWĄ".

Barbie 2: No, to bywaj kochana i z dumą czyń honory w kolekcji NRFB. Stanie w pudelku jest fajne, bo nie ucierpisz na prezencji, a mnie czekają sesje, przebieranki, zmiany uczesania, lecz nie martwię się tym, bo ty godnie mnie reprezentujesz.
Barbie 1: Trzymaj się złociutka z chęcią będę zerkała na twoje poczynania.

Sesja Pop Icon - bez pudełka.

Przepiękny rysunek oka - identyczny jaki nosiła pierwsza Super Star 1977. To właśnie te oczy sprawiają, że Icon jest bardziej naturalna i pasuje do reszty dziewczyn. 

Barbie i Barbie - nie będę zmieniał imienia jednej z nich, bo czy w nielalkowym życiu każde imię jest na wyłączność jednej osoby(?). Oczywiście hybryda zostaje w obsadzie i żadna aktorska emerytura jej nie w głowie. 

Przy boku Barbie szybko pojawiła się Janet i to właśnie ona wtajemniczy nową jak to jest być "Gotową".

Mały przedsmak kolejnego odcinka - Barbie w "małej czarnej", ale z pewnością na tym się nie skończy.

Na specjalne życzenie Kasi. C - cała witryna "GOTOWA NA WSZYSTKO"! :*

Dodatek:
Janet jako zaklinaczka jaj z ryby jesiotrowatej. ;)