Im liczniejsza stawała się moja ekipa Gotowych, tym częściej moje myśli szły w kierunku oddzielnego miejsca dla załogi. Nie ukrywajmy, nie mają nic wspólnego (poza niektórymi headmoldami) z moją ukochaną lalkową dziedziną Barbie typu TNT, więc postanowiłem wyprowadzić ich na "swoje". W końcu myśli stały się rzeczywistością i w ubiegłą sobotę w moim pokoju stanęła trzecia witryna. Tak oto, odrębny człon mojej kolekcji nie tylko posiada osobnego bloga, ale i lokum. Pewex złapał oddech i więcej pudełek świeci swoimi facjatami, ale o tym kiedy indziej i na innym blogu.
Pierwszą półkę zajmują kobietki z serii Black. Jest ich tylko osiem, ale nie planuję kompletować reszty z nich, gdyż zwyczajnie, nie zachęcają mnie pozostałe buzie.
od lewej: Nadia, Lynette, Edie, Janet, Mila, Alek, Steffie, Rene.
Na drugiej półce wdzięczy się siódemka panien z serii Jeans.
od lewej: Sara, Donna, Latoya, Megan, Susan, Brenda, Nicole.od lewej: Nadia, Lynette, Edie, Janet, Mila, Alek, Steffie, Rene.
Na drugiej półce wdzięczy się siódemka panien z serii Jeans.
Co prawda ostatnio zaniechałem zakupu nowych członków ekipy i niektóre plany poszły na urlop, ale perspektywa ewentualnego miejsca kusi. Dlatego też na chwilę obecną zapchałem półki meblami, by nie widzieć na nich potencjału. Dwie środkowe należą do strefy użytkowej, gdzie urzędują postacie bez stojakowe. Poza Jacobem, który co prawda stojak posiada, lecz zrzekł się go na rzecz wylegiwania się na wyrku ze swoją dziewczyną Demi.
W salonine od lewej: Summer, Sonia, Grace, Barbie.
W salonine od lewej: Summer, Sonia, Grace, Barbie.
Kolejna półka to znów stojaki i szóstka z serii Jeans. Na samym dole znalazło się miejsce dla chłopaków fashion.
Od lewej: Tess, Andrew, Ridge, Bree, Michael, Gabierlle.
Od lewej: Ryan, Lee.
Przyjemnie się ogląda taki "lalkowy ład". Bardzo dobry pomysł na wyeksponowanie kolekcji. W witrynie są bezpieczne od kurzu, cieszą oko w każdej chwili i pięknie się w dodatku prezentują. Ależ ich zgromadziłaś, no popatrz, tak się ogląda każdy odcinek bez wyobrażenia, że ich jest tam już całkiem sporo. W piątek posprzątałam wreszcie w mojej witrynie lalkowej. Inaczej musiałabym trochę zazdrościć Twojej uporządkowanej kolekcji.
OdpowiedzUsuńSara wygląda jakby dusiła się we chmurze własnych loków :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam się do czego przyczepić (a bardzo bym chciała ;))
Czysto, ładnie i kurzu nie widać.
Nawet wazy z dynastii Rabbitów się załapały.
Mają te Twoje, "Gotowe" lepszą miejscówę niż niejeden blogger (np: ja).
Czy tam jest parka, która mizia się w łóżku?! Tak przy ludziach? Bezwstydnicy!
"Poza Jacobem, który co prawda stojak posiada, lecz zrzekł się go na rzecz wylegiwania się na wyrku ze swoją dziewczyną Demi" - to zdanie, to paskudna prowokacja, którą autor dodał tylko po to by mi udowodnić, że nie czytam ze zrozumieniem.
OdpowiedzUsuńFstyd!
Oj tak "Fstyd"! XD
UsuńPamiętaj, że to są "Gotowi" - oni się niczego nie wstydzą. :D
PS. Dynastia Rabbitów jest najcenniejsza ze wszystkich dodatków, więc nie mogło ich tam zabraknąć!
Buziale
Lepsze ciasne ale własne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda. I przy okazji widać, ile ich tam mieszka. Większe zaludnienie na metr kwadratowy niż w chińskim wieżowcu :)
ps. do koleżanki Rudego Królika - nie miziają, tylko odpoczywają. Że też koleżance tylko jedno w głowie :))))))
No przepraszam, że mam ludzkie odruchy jak widzę samca odzianego jedynie w bokserki i kobitę jeno w peniuarze :)
OdpowiedzUsuńSkoro "odpoczywają" to czymś musieli się "zmęczyć" ;)
A no właśnie - mizianie było, teraz jest odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńps. nie tylko Ty masz "ludzkie" odruchy ;)
Ok, koniec offtopa :)
apartamentowiec to to nie jest,ale i tak wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńFaceci padnięci...no cóż musieli przecież spróbować, jak to jest "na swoim" ;)
OdpowiedzUsuńNo, doczekali się w końcu;)
OdpowiedzUsuńNiech im witryna dobrze służy!
Ale wiesz- ostatnio bardzo nie grzeczni Twoi lalkowie;)
pozdrawiam;)
Fajny ten "wieżowiec" dla Basics.
OdpowiedzUsuńLalki jak i sama witryna prezentują się okazale.
Z pewnością wygodniej im w nowej, niż ścisk na jednej półce w starej.
A co do wolnych miejscówek to i tak znając Ciebie pewnie niebawem się zapełnią nowymi lokatorami.
:)
Trochę mi żal tych fashionistów w piwnicy;) Może chociaż perkusję im dać, żeby mogli poudawać garażowy zespół;)
OdpowiedzUsuńA tak ogółem bardzo przyjemna witrynka - gotowa na wszystko:)
No to teraz "Gotowi" mają swoje lokum. Jestem pełna uznania dla Ciebie, ponieważ nawet ustawienie postaci nie jest banalne! Na dodatek te meble i dekoracje - super, bardzo mi się podoba!!! No i gorące 3 pięterko hahahaha
OdpowiedzUsuńNiby witryna a jednak jak piętrowy, szklany dom.
Moje gratulacje :)))
Pozdrowienia z Gdyni
Eleganckie te apartamenty Gotowych! Latoya już zaczyna tańczyć, bo przecież jak jest przeprowadzka do nowego lokum, to i parapetówa musi być ;)
OdpowiedzUsuńA zgadnij które pięterko rzuciło mi się w oczy, gdy spojrzałam na pierwsze foto XD
Hello from Spain: I really like how you organize your collection of Barbies. I also really like your furniture. keep in touch
OdpowiedzUsuńMoje lalki zazdroszczą twoim ich własnej witrynki, bo same mają do dyspozycji jedną półkę w pokoju, na której już od dawna się nie mieszczą.
OdpowiedzUsuń