Pogoda bardzo dopisuje, dużo słońca, jezioro i las. Okoliczności idealne do spacerów i fotografowania.
Cztery panny które zabrałem jako "delegację", były dziś ze mną na pierwszej sesji.
Wszystkie ubrane w jesienne kreacje idealne do pozowania w plenerze.
Rozpisywać się nie będę bo w sumie nie ma o czym.
Zapraszam więc na foto relacje.
ps. Rene zdecydowała się na związanie swoich nietykalnych loków i pierwszy raz założyła spodnie. :)
Taki widok mogły podziwiać siedząc na ławce.
Dziewczyny jak widać ubrane są w jeansowe spodnie i różne kurtki.
Rene - ubrana w żakiet w szkocką kratę (Gabi 5 mates).
Lynette - w beżową kurtkę (z odzysku) i szal (Galeria Barbie).
Edie - marynarka z kożuszkiem (z odzysku) oraz biały wełniany szalik (Galeria Barbie).
Steffie ubrana w zieloną kurtkę (odzysk) w kolorze butelkowej zieleni, idealnie pasującej do cienia na oku.
Zrobiłem jeszcze sesję w lesie ale efekty zaprezentuję jutro. Pozdrawiam Wszystkich.
Świetna sesja. Szczególnie podoba mi się Lynette pod drzewem i ostatnie zdjęcie dziewczyn.
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia ;D tez muszę sie porwac na jesienną fotke ;D
OdpowiedzUsuńJak fajnie dziewczynom, że spędzają tak miło czas nad jeziorkiem. Trzymam kciuki, żeby pogoda ze zdjęć utrzymała się do końca wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńwszystkie zdjęcia są takie pełne życia, ale mnie najbardziej przypadło do gustu to, gdzie Steffie siedzi na wysepce otoczona wodą :D
Aż chce się żyć oglądając te roześmiane pyszczki i piękną , jesienną pogodę !!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna sesja !!!!!
Świetne zdjęcia! Udało Ci się złapać ostatnie proemienie słońca :) Dziewczyny wspaniale prezentują modę na jesień ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcie Lynn przy drzewie - cut mjut :)
OdpowiedzUsuńWszystkie ubrane stosownie do pory roku.
OdpowiedzUsuńPoza tym dziewczyny są zrelaksowane i odprężone od codziennego warszawskiego zgiełku.
Co do Rene, to chyba poradziła sobie na łonie natury...
nie złamała czasem paznokci??? ;)
POZDRAWIAM
od razu człowiekowi się robi raźniej,jak pogoda dopisuje :) Laseczki fajnie wystylizowane -bardzo podoba mi się kraciasta kurteczka Rene i beżowa Lynette :)
OdpowiedzUsuńDzięki Wam wszystkim za odwiedziny i zostawienie po sobie śladu.
OdpowiedzUsuńDziewczyny jak to dziewczyny, jedne ubrane lepiej inne trochę miej, ale zabawę wszystkie miały przednią.
Bees, Rene poradziła sobie z naturą jak prawdziwy "łazik". Paznokcie ma wszystkie i nawet włosy nie ucierpiały na tych eskapadach poza kilkoma igłami igliwia (które się w nie wplątały).
Pozdrowienia do Wszystkich z pięknego Wielkopolskiego klimatu.
Zazdroszczę Wam takiej wyprawy... :) Piękna sesja, dziewczyny wyglądają na bardzo zgraną paczkę :)
OdpowiedzUsuńCudne panny a co za tym idzie zdjęcia rewelacyjne! Pogoda wręcz nie jesienna... Ostatnia focia jest the best!!
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo podobają mi się stylizacje dziewczyn. Każdej idealnie pasuje to co maja na sobie:)
OdpowiedzUsuńFota numer jeden- Stefie na kamieniu:)
Co za plenery! I co za dziewczyny! ;)
OdpowiedzUsuń