poniedziałek, 13 lutego 2012

odc. 59 Wpadki z planu. Przerwa w serialu.

Zawieszam mój "fotoserial" do odwołania. To się chyba nazywa "wypaleniem"?
Robienie czegoś na siłę i dla samej systematyczności nie wydaje mi się twórcze, dlatego postanowiłem zrobić przerwę. Mam kilka planów, ale zanim doczekają się realizacji muszę zebrać "siły".

Podsumowując, przedstawiam odcinek pod tytułem "Wpadki z planu".
Bardzo często w różnego typu produkcjach, czy to w prawdziwym filmie czy podczas lalkowej zabawy w serial zdarzają się zdjęcia, które zwyczajnie nie wyszły tak jak się tego spodziewaliśmy.
Takie sceny nazywane są wpadkami z planu lub gagami.
Dziś postanowiłem przestawić kilka takich zdjęć.

Zaczynamy od początków:
Lokal w którym jechały nad morze moje dziewczyny. Trochę ciasny, ale produkcja nisko budżetowa. :D


To miało być piękne zdjęcie pod wodą. Wyszło to co widać, dziewczynki zniekształcone falami przypominają postacie z obrazu Picassa.


Widomy jest fakt, że lalki w toni morskiej same nie ustaną. Fota przedstawia moje władcze łapy, które podtrzymują laseczki, by nie odpłynęły w morskim prądem.


Niestety, niektóre stroje bikini nie są odporne na morskie przeciążenia. Doskonale to widać po majteczkach Alek, znajdujących się nie tam gdzie trzeba.


Po za kąpielowymi wojażami były też akcje ręcznikowe. Nuda rozładowywana w sposób dość pokazowy.
Tu widzimy wieżę zbudowaną z Ridge'a i laseczek.


"Odpiaszczanie" - po każdej morskiej kąpieli dziewczyny moczyły swoje zadki w specjalnym basenie.


Mila świecąca nagością.
Ciekawy jestem czy tylko ja widzę, że jej wzrok skierowany jest na mnie?
Ja wręcz słyszę jej myśli "no weź mnie draniu". :D


Sylwestrowa zdrada, Andrew przyłapany na ekscytacji dekoltem mojej przyjaciółki Uli. :D


Alek podczas dzikiego tańca z moim kuzynem. :D


To zdjęcie co prawda wpadką nie jest, ale zapomniałem go umieścić w sylwestrowym odcinku.
Dziewczyny w dzikim tańcu.


Upadki pięknych i pijanych. To bawi wszędzie i każdego. :D


Dezorientacja na planie, przez sesją "Poznaj ciało Model Muse".


Alek i Rene na kolankach u wujka Marka. Bardzo często lalki żyją razem ze mną i moimi przyjaciółmi. :D


Na zakończenie odcinka mam małego newsa, Jacob odnalazł wreszcie swoją miłość!
Podczas zamieszkiwania wspólnej półki w witrynie ta dwójka bardzo się do siebie zbliżyła.
Czasem zbliżają się tak głośno, że budzę się w nocy ha ha ha.



Do zobaczenia... kiedyś. 

poniedziałek, 6 lutego 2012

odc. 58 Dzieła zebrane 4

Mróz:
Temperatura w "Stolycy :)" wynosi dziś -20 stopni.
Zgroza, bo zamiast pięknego białego puchu wszędzie otacza nas arktyczne powietrze! Zamarzają nosy (i cała ich zawartość :) ) nie ma czym oddychać, a spacer do sklepu wydaje się być wycieczką na biegun. Zdecydowanie wolę zimę, która zachęca do wyjścia z domu padającym śniegiem i zwyczajną minusową temperaturą. Gabi ubrana stosownie do pogody wyszła na krótką sesję balkonową by zobaczyć lód. Lód na balkonie? Tak to możliwe! Przed Wami kreatywna Gabi i jej magiczny przepis hahaha.


Sposób na miskę z lodem:
1. Plastikowa miska.
2. Woda.
3. -20 stopni na dworze.
GOTOWE i epoka lodowcowa trwa! :D mały żart na początek. :)



Garderoba:
Sposób przechowywania lalkowej garderoby zawsze wydawał mi się tematem interesującym. Jak poskromić stosy bluzeczek, spódniczek, płaszczyków i innych lalkowych klamotów, które rosną w ilości jak grzyby po deszczu?
W przypadku kolekcji NRFB nie mam takiego problemu, wszystko jest na swoim miejscu i w jednym boxie. Od momentu zabawy z Gotowymi, ciągle nie umiałem odnaleźć się w tym bałaganie, więc doszedłem do wniosku, że doskonałym pomysłem będzie sortowanie. Udało mi się to moim zdaniem znakomicie, Barbie zagłębi Was w temat. 


Barbie - Nasze łaszki posortowane są kolorystycznie i pozamykane w plastikowych torebeczkach. Od kiedy działa ten system nie mamy problemu ze znalezieniem odpowiednich spodni, czy np fioletowej bluzki.



Megan zaprezentuje drugą garderobę bo oczywiście ciucholand moich pań i panów nie mieści się w jednym pudełku. 



Megan - Nie mam problemu ze znalezieniem odpowiedniej torebki, wszystkie są w jednym miejscu.


Susan zademonstruje jak pożyteczne może stać się (w lalkowym życiu) pudełko po czekoladkach. Poza funkcją pufa, jest ono także idealnym schowkiem na różności.


Moje pudełko ma dwa poziomy co jeszcze bardziej ułatwia przechowywanie.
Górny poziom skrywa akcesoria do włosów, dolny małą ilość bucików. :)
Susan właśnie szuka kozaków dla Rene, która szykuje się na pewien wyjazd.


Wycieczka po nowe auto:
Miachel i Rene wybrali się ze mną po nowy samochód. Tym sposobem stali się pierwszymi Gotowymi, którzy mieli okazję nim jechać. :D


Oczywiście wątek tajemniczej kobiety, przez którą para się rozstała nadal pozostaje bez wyjaśnienia. :/ Jak na tempo Mody na Sukces przystało i w tym odcinku też się nie wyjaśni. :D Michael stara się odzyskać względy byłej żony. Rene mięknie, ale jak tylko przypomni sobie co zrobił mąż wybudza się z chwilowego letargu i ucieka.


Rene - jak mogłeś mi to zrobić Michael i to z nią! Nie mogę przy tobie siedzieć i udawać, że nic się nie stało to nadal mnie irytuje.
Poza tym muszę się rozebrać z kurtki, może i na zewnątrz temperatura lodowcowa, ale klimatyzacja w nowym samochodzie działa bez zarzutu. :)


Michael - Kochanie to już historia, a ja wróciłem. Przemyślałem wszystko nie uciekaj mi jak kotka, a to z deski rozdzielczej a to do okna.
Rene - Podziwiam widoki. Nie męcz mnie, może dla ciebie to jest proste, ale we mnie cały czas to siedzi.
Michael - Uwielbiam zachodzić cię od tylu.
Rene - Tak, to bardzo romantyczne i w twoim stylu.


Przerwa ma małą sesję. Żałowałem, że w Wielkopolsce nie było śniegu, robienie kolejnych zdjęć w lesie, który wyglądał podobnie jak jesienią trochę zalatywało nudą.
Więc zrobiłem tylko jedno - Rene na tle lasu.


Po powrocie do domu para stała w salonie jako "lalki dnia".
Cały czas próbowali coś sobie wyjaśniać, ale jakoś nie słyszałem co mówili..... :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Lalki i Odcinki