Robienie czegoś na siłę i dla samej systematyczności nie wydaje mi się twórcze, dlatego postanowiłem zrobić przerwę. Mam kilka planów, ale zanim doczekają się realizacji muszę zebrać "siły".
Podsumowując, przedstawiam odcinek pod tytułem "Wpadki z planu".
Bardzo często w różnego typu produkcjach, czy to w prawdziwym filmie czy podczas lalkowej zabawy w serial zdarzają się zdjęcia, które zwyczajnie nie wyszły tak jak się tego spodziewaliśmy.
Takie sceny nazywane są wpadkami z planu lub gagami.
Dziś postanowiłem przestawić kilka takich zdjęć.
Zaczynamy od początków:
Lokal w którym jechały nad morze moje dziewczyny. Trochę ciasny, ale produkcja nisko budżetowa. :D
To miało być piękne zdjęcie pod wodą. Wyszło to co widać, dziewczynki zniekształcone falami przypominają postacie z obrazu Picassa.
Widomy jest fakt, że lalki w toni morskiej same nie ustaną. Fota przedstawia moje władcze łapy, które podtrzymują laseczki, by nie odpłynęły w morskim prądem.
Niestety, niektóre stroje bikini nie są odporne na morskie przeciążenia. Doskonale to widać po majteczkach Alek, znajdujących się nie tam gdzie trzeba.
Po za kąpielowymi wojażami były też akcje ręcznikowe. Nuda rozładowywana w sposób dość pokazowy.
Tu widzimy wieżę zbudowaną z Ridge'a i laseczek.
"Odpiaszczanie" - po każdej morskiej kąpieli dziewczyny moczyły swoje zadki w specjalnym basenie.
Mila świecąca nagością.
Ciekawy jestem czy tylko ja widzę, że jej wzrok skierowany jest na mnie?
Ja wręcz słyszę jej myśli "no weź mnie draniu". :D
Sylwestrowa zdrada, Andrew przyłapany na ekscytacji dekoltem mojej przyjaciółki Uli. :D
Alek podczas dzikiego tańca z moim kuzynem. :D
To zdjęcie co prawda wpadką nie jest, ale zapomniałem go umieścić w sylwestrowym odcinku.
Dziewczyny w dzikim tańcu.
Upadki pięknych i pijanych. To bawi wszędzie i każdego. :D
Dezorientacja na planie, przez sesją "Poznaj ciało Model Muse".
Alek i Rene na kolankach u wujka Marka. Bardzo często lalki żyją razem ze mną i moimi przyjaciółmi. :D
Na zakończenie odcinka mam małego newsa, Jacob odnalazł wreszcie swoją miłość!
Podczas zamieszkiwania wspólnej półki w witrynie ta dwójka bardzo się do siebie zbliżyła.
Czasem zbliżają się tak głośno, że budzę się w nocy ha ha ha.
Do zobaczenia... kiedyś.
Hm.... rozumiem potrzebę przerwy i uczucie wypalenia :) dlatego będę cierpliwie czekać :)
OdpowiedzUsuńMoże właśnie dlatego nie trzymam się "pierwotnego planu" odcinka raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie, tylko robię i dodaję kiedy mam pomysł, który uważam za dobry :)
Wpadki świetne :D nie wpadłam na pomysł, że przecież też można z takich uczynić część serialu :) raz na jakiś czas żeby urozmaicić :D
Jacob gratulacje :D najlepszego na "nowej drodze plastikowego życia" :D
Backstagowe foty należą niekiedy do najciekawszych i najbardziej zabawnych.
OdpowiedzUsuńPrzejsciowe zniechęcenie, wypalenie, czy tez zblazowanie lalkami rozumiem, dopada mnie niekiedy. Jednakże nie rob za długiej przerwy
Aż mi się łezka w oku zakręciła jak przeczytałam pierwszy akapit o zawieszeniu serialu. Chlip, chlip :(
OdpowiedzUsuńNa szczęście serialowe wpadki tak mnie rozśmieszyły, że humor zdeczka się poprawił. Dziewczynom nurkującym pod wodą aż widać jak bulki wychodzą z nosków ;)
Piramida z Ridge i lasek też super - nowe figury do Kamasutry ;p
No i na sam koniec bardzo się uśmiałam z przyczyny Twojej nocnej bezsenności.
I Ty mówisz, że się wypaliłeś!!! A klapsa chcesz?
Jola "klapsa" zawsze. :D
UsuńNie wiem co na to moja Ela, ale nie musimy jej mówić. :D
To Wojtkowi też nie mówmy ;D
UsuńA gdzie "dozwolone od lat 18stu"?
OdpowiedzUsuńAż się kawą oplułam ze śmiechu! Podoba mi się Mila wpatrzona w Twoją, włochatą nogę:)
Wiem, że chęć Ci wróci jak do witrynki zawitają nowe "sztywniary". Ja też tyle razy twierdziłam, że koniec. I co? Nadal jestem!
Scen pornograficznych nie ma, więc napis był zbędny. :D
UsuńWiedziałem, że Ty dojrzysz to spojrzenie Mili. :D
Do "końca" mi na razie daleko, jednakże zawieszenie sezonu uznałem za konieczność. Raczej nie chodzi tu o nową obsadę, bardziej kombinuję nad jakimś planem zdjęciowym, dioramą czy coś w tą stronę.
To, że jesteś to mnie bardzo cieszy, a zwłaszcza fakt, że trochę się do tego przyczyniłem.
Buziale
haha niezłe zestawienie ;D
OdpowiedzUsuńOdgłosy nocy mówisz że cię budzą... żeby z tej ich miłosci czasem nie powstał małe topiki ;D
dla wyjaśnienia - "małe topiki" - dzieci top modelek i modeli ;p
OdpowiedzUsuńHeh ;d niezłe wpadki ;). Choć chyba tam za duży tłok do spokojnego "och i acho wania" xD. A co do przerwy to wracaj szybko ;).
OdpowiedzUsuńhehehe,uwelibaim "filmowe wpadki z planu" :) w każdej postaci!
OdpowiedzUsuń:D odpocznij sobie,napewno za jakiś czas wrócisz ze świeżymi pomysłami :) ja w każdym razie będę czekać!
Ja także uwielbiam "Bloopersy"! :D Twoje, zwłaszcza te znad morza, rozbawiły mnie do łez! Ja nigdy nie pomyślałam, żeby robić zdjęcia nieudanym ujęciom, bo zawsze jak mi się lalki przewracają podczas "kręcenia", to tylko się denerwuję, nie w głowie mi to uwieczniać :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko się zorganizujesz i zafundujesz nam nowy sezon w całkiem nowej scenerii! ;)
Fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się Alek ze zjechanym dołem od bikini.
Tak jak wszyscy, ja też będę czekać na kolejny sezon. O ile pamiętam to na początku były plany serialu wakacyjnego, który w praktyce pociągnął od lata aż do karnawału. Świetny wynik.
Rozumiem, że Lalka w pudełku cały czas działa i nie znikniesz zupełnie.
A muszę zapytać o inną rzecz. Jak wypatrzyłeś mojego bloga? Przecież ma dopiero dwa wpisy i nigdzie się nikomu nie chwaliłam...?
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za dołączenie do listy blogów na które wchodzisz.
Lalka w pudełku oczywiście "działa". :)
UsuńWypatrzyłem zdjęcie przy Twoim "Imogen" i pomyślałem "stało się pewnie ma bloga" i nie myliłem się. :D
bardzo podobają mi się zdjęcia plenerowe, są najciekawsze, niech no tylko powiększę swoją gromadkę ;D
OdpowiedzUsuńUuu szkoda, że przerywasz. Bardzo mi się tu podobało.
OdpowiedzUsuńSmtuna wiadomość... Ale jasne, że nie ma sensu robić czegoś na siłę. Mam nadzieję, że jak tylko przyjdzie wiosna, nowe pomysły zakiełkują w Twojej głowie, a Gotowi sami wyciągną Cię na jakieś nowe plenerowe sesje ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że przerwa będzie... Ale lepiej zrobić przerwę niż robić coś na siłę.
OdpowiedzUsuńAlek z majteczkami "w kolanach" wygląda bosko;P
Szkoda, że robisz przerwę, ale rozumiem. Będę czekać. :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia 'wpadek' z planu fajne. Ciekawe co dzisiaj w Walentynki będzie robić zakochana para. ;) Nie wyśpisz się. :P
Hello from Spain: I congratulate you on this post so ironic. You're right that the photo of the underwater Barbies out disfigured. Anyway the photos are truly original. It happens that I have in my head an image and make the diorama comes out as I had imagined. Keep in touch
OdpowiedzUsuńWpadki super! :) Czekam na nowe odcinki! :) U mnie to samo, lalki przychodzą, a ja nie czuje już tego szaleństwa. :(
OdpowiedzUsuńAle super sa te Twoje wpadki!3 zdjecie super jakbys mial nogi pomarszczone ale najbardziej podoba mi sie przedostatnie jak coreczki siedza na tatusiu he he he...
OdpowiedzUsuńZ pewnością Gotowe powrócą!
OdpowiedzUsuńW jeszcze lepszej formie i nowymi pomysłami!
DZIĘKUJĘ ZA TAK LICZNY ODZEW Z WASZEJ STRONY!
Oj, smutno będzie bez kolejnych przygód szalonej paczki "Gotowych...", ale masz rację, nie ma sensu robic czegoś na siłę. Mam nadzieję że zapał powróci a wraz z nim kolejne wpisy ;) Przyjemnie się ogląda zdjęcia z planu, to tak druga, zabawna strona fotografowania lalek, nigdy nie wiadomo co się wydarzy.
OdpowiedzUsuńZnając Twoją inwencję twórczą powrócisz w wielkim stylu. :-P
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością!